Politycznie nieaktywni - ile mogą cudzoziemcy?
Według wskaźnika Polityki Integracji Migrantów MIPEX 2010 (zob. „BM” nr 30, s. 5), Polska jest jednym z tych krajów, które odmawiają cudzoziemcom podstawowych praw politycznych. Ocena Polski w obszarze partycypacji politycznej imigrantów jest - podobnie jak w wypadku Czech - wyższa jedynie od oceny Rumunii. Raport Instytutu Spraw Publicznych (ISP)* poświęcony aktywności politycznej cudzoziemców na poziomie krajowym i lokalnym potwierdza ten wynik. Polska nie ratyfikowała i nie planuje ratyfikacji Europejskiej Konwencji o udziale cudzoziemców w życiu publicznym na poziomie lokalnym z 1992 r., która daje każdemu cudzoziemcowi przebywającemu legalnie w danym kraju od minimum pięciu lat prawo do głosowania i startowania w wyborach lokalnych. Konwencję ratyfikowało już osiem krajów członkowskich Rady Europy, wśród nich m.in.: Albania, Dania, Holandia, Islandia, Szwecja i Włochy. Czynne i bierne prawa wyborcze w wyborach parlamentarnych i prezydenckich są ograniczone do obywateli polskich, a analogiczne prawa na poziomie lokalnym (tylko w wyborach do rad gmin) - do obywateli UE mieszkających na stałe w Polsce. Mimo że cudzoziemcy mają prawo zrzeszania się w stowarzyszeniach, ustawa o stowarzyszeniach z 1989 r. nie precyzuje w jasny sposób, czy mogą je sami zakładać (słowo „zrzeszać się” w art. 4 ustawy może być interpretowane jako uczestnictwo, a nie prawo do zakładania stowarzyszeń), co według ekspertów może ograniczać stosowanie norm konstytucyjnych dających wolność zrzeszania się każdemu, a więc także cudzoziemcom. Mimo podejmowanych inicjatyw, nie udało się do tej pory zmienić tego prawa. Cudzoziemcy mogą przystępować do związków zawodowych, natomiast Konstytucja ogranicza możliwość zostania członkiem partii politycznej do obywateli polskich.
Raport ISP wskazuje na brak zrozumienia potrzeby przyznawania praw politycznych cudzoziemcom mieszkającym w Polsce. Polscy politycy (w tym lokalni) postrzegają naturalizację jako niezbędny warunek partycypacji politycznej imigrantów. Nieliczne organizacje migranckie działające w Polsce w większości zostały zarejestrowane niedawno i krytycznie postrzegają podejście władz polskich do promowania aktywności imigrantów. Temat ten nie budzi również zainteresowania mediów. Strategia migracyjna Polski, według autorów omawianego raportu, nie promuje wielokulturowego modelu aktywności migrantów, a raczej preferuje asymilację. W Strategii doceniona jest jednak wzrastająca rola diaspor w integracji cudzoziemców jako forma aktywności społeczno-politycznej imigrantów, co jest dobrym punktem wyjścia do szerszej dyskusji na temat partycypacji społeczno-politycznej imigrantów w Polsce.
AM
* Link do raportu: http://www.isp.org.pl/publikacje,25,495.html