Zniesienie wiz dla Ukraińców: zalety i tymczasowe trudności i tymczasowe trudności
Ruch bezwizowy pomiędzy państwami obszaru Schengen a Ukrainą został wprowadzony 11 czerwca 2017 r. Od tego czasu obywatele Ukrainy mogą podróżować do krajów UE (z wyjątkiem Wielkiej Brytanii i Irlandii) oraz do Islandii, Liechtensteinu, Norwegii i Szwajcarii bez konieczności posiadania wizy. Ruch bezwizowy ma ograniczenia: Ukraińcy muszą przestrzegać „zasady 90 dni” (pobyt w strefie Schengen nie więcej niż 90 dni w ciągu 180 dni), a także nie mogą pracować bez wizy. Tylko w Polsce obywatele Ukrainy mają prawo do pracy bez wizy w przypadku posiadania paszportu biometrycznego (ale konieczne jest posiadanie dokumentu uprawniającego do legalnej pracy).
Główną zaletą ruchu bezwizowego jest oszczędność pieniędzy i czasu. Nie ma potrzeby dokonywać opłat konsularnych, a także płacić za usługi centrum wizowego. Aby przekroczyć granicę, wymagana jest mniejsza liczba dokumentów niż wcześniej. Nie jest potrzebne zaświadczenie o dochodach z urzędu skarbowego, zaświadczenie z pracy, wyciąg z banku o ruchu środków pieniężnych na rachunku.
Jednak wprowadzenie ruchu bezwizowego wywołuje też pewne trudności. Po pierwsze, istnieje konieczność posiadania paszportu biometrycznego. Wprowadzenie ruchu bezwizowego przyczyniło się do wzrostu liczby chętnych do posiadania tego dokumentu. Średni czas oczekiwania na paszport wynosi więc teraz ok. dwa miesiące. Były przypadki rezygnowania przez turystów z zaplanowanej podróży z powodu nieprzestrzegania terminów wydawania paszportu.
Po drugie, obywatele Ukrainy muszą zebrać komplet dokumentów niezbędnych do przekroczenia granicy, które uzasadniają cel i warunki pobytu w UE: rezerwacja noclegów lub zaproszenie, bilet powrotny, trasa lub plan podróży. Pogranicznicy wymagają udowodnienia posiadania środków wystarczających na pobyt w UE i powrót na Ukrainę (gotówka, czeki podróżnicze, opłacone noclegi, bilety, gwarancje finansowe osoby zapraszającej, karty kredytowe). Jednak ten pakiet dokumentów jest mniejszy niż standardowy komplet niezbędny do uzyskania wizy.
Po trzecie, pogranicznicy mogą odmówić wjazdu cudzoziemcowi, jeśli uznają, że cel podróży różni się od deklarowanego w dokumentach, np. „turysta” jedzie pracować nielegalnie. Należy jednak zauważyć, że liczba odmów na granicy jest mniejsza niż w konsulatach.
Po czwarte, zniesienie wiz ma też wpływ na zwiększenie kolejek w punktach kontroli granicznej dla samochodów. Na niektórych przejściach liczba samochodów wzrosła dwukrotnie, a autobusów – kilka razy. Średni czas oczekiwania na granicy wynosi 4-5 godzin, ale zdarza się, że czasami wzrasta nawet do 10 godzin i więcej.
Piąty problem to oszustwa ze strony przewoźników. Wraz ze wzrostem liczby chętnych na wyjazd do Polski coraz częstsze są przypadki sprzedaży większej liczby biletów niż miejsc w autokarze oraz sprzedawanie ich „pod ladą” przez kierowców. Zdarzają się przypadki pozostawiania pasażerów posiadających bilet na dworcu autobusowym z powodu braku miejsc.
Specjaliści z firm turystycznych i pracownicy Straży Granicznej przewidują jednak, że wymienione problemy są tymczasowe i charakterystyczne dla początkowego okresu funkcjonowania ruchu bezwizowego. Istotne zagrożenie może nastąpić w przypadku masowego nieprzestrze-gania przez obywateli Ukrainy przepisów dotyczących ruchu bezwizowe-go, co może doprowadzić do jego zawieszenia.
Olga Bednarska
Więcej na temat konsekwencji zniesienia wiz dla Ukraińców można przeczytać w ekspertyzie Ośrodka Studiów Wschodnich przygotowanej we współpracy z Urzędem do Spraw Cudzoziemców pt. „Zniesienie obowiązku wizowego wobec obywateli Ukrainy – konsekwencje migracyjne dla Unii Europejskiej”.