Wspomnienie o dr Teresie Halik
W styczniu 2015 r. odeszła od nas dr Teresa Halik - sinolog i wietnamistka, ceniona znawczyni problemów Wietnamu i społeczności wietnamskiej w Polsce; badacz z zamiłowania i temperamentu. Wykładała na Wydziale Orientalistycznym Uniwersytetu Warszawskiego, była Kierownikiem Pracowni Azji Południowo-Wschodniej Instytutu Językoznawstwa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Była autorką wielu prac na temat Wietnamu, kultury wietnamskiej i integracji Wietnamczyków w Polsce. Wraz z Hoang Thu Oanh przygotowała pierwszy w Polsce podręcznik do nauki języka wietnamskiego. Była przy tym cenionym i lubianym przez studentów wykładowcą, a Wietnamczyków uczyła języka polskiego.
Z Ośrodkiem Badań nad Migracjami UW zaczęła współpracować, gdy tylko zaczęliśmy zajmować się migrantami z odległych kulturowo krajów, w tym z Wietnamu. W roku 2017 nasza współpraca liczyłaby już 20 lat. To Teresa po raz pierwszy przeprowadzała w Ośrodku trudne wywiady z migrantami z Wietnamu nielegalnie przebywającymi w Polsce. Opowiadali jej swoje historie, bo znała ich język i rozumiała sytuację, w jakiej znaleźli się w swoim kraju. To Teresa zawsze przekonywała Wietnamczyków, że nasze badania są ważne i powinni w nich uczestniczyć. Dzięki niej zawsze byliśmy dobrze przygotowani do realizacji badań w terenie i mamy poczucie, że ich wyniki przyczyniły się do lepszego zrozumienia sytuacji Wietnamczyków w Polsce.
Nie doczekaliśmy dwudziestej rocznicy naszej współpracy z Teresą i szczerze nad tym ubolewamy. Straciliśmy nie tylko cennego współpracownika, ale przede wszystkim przyjaciela zawsze gotowego, pomimo wielu obowiązków, służyć pomocą w naszych badaniach. Dzisiaj nie wyobrażamy sobie dalszych badań nad społecznością wietnamską bez pomocy Teresy. Jestem jednak przekonana, że zaangażowanie Teresy w sprawy polsko-wietnamskie pozostawi trwały pozytywny ślad w trudnym procesie budowania wzajemnego zrozumienia pomiędzy migrantami wietnamskimi i Polakami, a badacze społeczności wietnamskiej będą czerpać z jej dorobku jeszcze przez długie lata.
AG