Uchodźcy na życzenie
W ostatnim czasie znacząco zmniejszył się napływ poszukiwaczy azylu do Polski - w 2010 r. było ich 6 534, czyli o przeszło 4 tys. mniej niż w roku ubiegłym. Jednocześnie lawinowo spadła liczba osób, którym przyznano w Polsce ochronę (status uchodźcy lub ochronę uzupełniającą) - z 2 477 w 2009 r. do 277 w 2010 r. Tymczasem nawet mimo kontynuacji tego trendu spadkowego, liczba uchodźców w Polsce niekoniecznie będzie dalej maleć. Wszystko za sprawą zmiany ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP, która wejdzie w życie w styczniu 2012 r. Przewiduje ona możliwość przyjmowania w Polsce azylantów przybyłych w ramach relokacji z innego państwa Unii Europejskiej lub przesiedlenia z kraju trzeciego (spoza UE).
Decydując się na akces do programów solidarnościowych z innymi krajami unijnymi, które doświadczają zmasowanego napływu uciekinierów z innych państw, jak i z krajami spoza Unii Europejskiej, które przyjmują duże liczby uchodźców, Polska nie staje się skazana na niekontrolowany dodatkowy napływ cudzoziemców. A to dlatego, że rząd co roku będzie mógł w specjalnym rozporządzeniu określać liczbę przesiedleńców, państwa, z których będą oni przybywać oraz wysokość środków przeznaczoną na pomoc dla nich. Wyłącznie od woli Rady Ministrów będzie zależało, czy Polska przyjmie znaczącą, czy symboliczną liczbę dodatkowych azylantów. I czy w ogóle ich przyjmie, gdyż wydanie rozporządzenia w tej kwestii nie jest dla rządu obligatoryjne.
RS